Konstrukcja ludzkiego oka jest niezwykle skomplikowana. Jednak pomimo tego, bardzo często dochodzi do dysfunkcji tego narządu i nie zawsze jesteśmy w stanie temu zapobiec. Tak jest chociażby w przypadku prezbiopii, zwanej również starczowzrocznością. Charakteryzuje się ona w głównej mierze tym, iż nasze postrzeganie przedmiotów znajdujących się w bliskiej odległości jest nieprawidłowe. Czasem wspólnie z tą dolegliwością funkcjonują również inne schorzenia, jak chociażby astygmatyzm, nadwzroczność czy krótkowzroczność. Korekcja każdej z tych dysfunkcji może opierać się na zastosowaniu tak zwanych soczewek multifokalnych.
Nazywane są również progresywnymi, gdyż składają się zazwyczaj z trzech części. Górnej (korekcja dali), która umożliwia prawidłowe postrzeganie przedmiotów znajdujących się daleko, środkowej (tak zwany kanał progresywny), korygującej odległości pośrednie oraz dolnej (korekcja bliży), dzięki której jesteśmy w stanie swobodnie czytać gazetę, książkę bądź obserwować przedmioty z bliskiej odległości. Ich specyficzna budowa sprawia, że pozwalają osobom z różnymi wadami wzroku widzieć na każdą odległość. Czy jednak są one warte zakupienia?
Zalety soczewek multifokalnych
Podstawową zaletą tego typu soczewek jest fakt, iż można za ich pomocą korygować wady od -8 do +8 dioptrii, a także te związane z astygmatyzmem. To właśnie szerokie możliwości ich zastosowania w przypadku korekcji dla różnych odległości w głównej mierze sprawiają, że są tak bardzo popularne. Ważne jest również to, że pomimo budowy opartej na trzech różnych częściach, postrzeganie przy użyciu ich wszystkich jest bardzo wyraźne.
Soczewki multifokalne górują przede wszystkim nad swoimi dwuogniskowymi odpowiednikami. Są one estetyczniejsze, gdyż linie podziału poszczególnych części nie są widoczne. W przypadku soczewek progresywnych osoby zmagające się z tego typu wadami wzroku nie są także zmuszone do ciągłej zmiany okularów przeznaczonych do czytania na te do postrzegania w dali i odwrotnie. Wiąże się to więc ze sporą wygodą.
Omawiane soczewki są także zalecane osobom, które zmagają się z dolegliwością suchego oka. Zwykłe soczewki kontaktowe bardzo często wysuszają gałki oczne, co zaś prowadzi do bolesnego zaczerwienia i licznych podrażnień. Soczewki multifokalne są zazwyczaj wyposażone w dodatkowe „systemy” nawilżające, dzięki czemu nasze oczy są zawsze należycie nawilżone i odżywione.
Wady soczewek multifokalnych
Spora liczba zalet nie oznacza jednak, że soczewki progresywne są całkowicie pozbawione wad. Do najpoważniejszych należy dość długi okres adaptacyjny. Bardzo często osoby rozpoczynające swoją przygodę z tego typu soczewkami przez pierwsze dwa tygodnie odczuwają wpływ tak zwanego efektu pływania i kołysania obrazu. Trochę trwa także przystosowanie się do działania poszczególnych części. Aby okres adaptacyjny maksymalnie skrócić, należy soczewki nosić codziennie. Bardzo pomocne jest także dokładnie przeanalizowanie ich budowy i sposobu działania. Dzięki temu lepiej zrozumiemy ich specyfikę.
Utrudnione zadanie mają zwłaszcza osoby z różnowzrocznością. Gdy wady w prawym i lewym oku są inne, dopasowanie do nich soczewek progresywnych jest bardzo trudne. Zazwyczaj wymaga to przeprowadzenia metody prób i błędów.
Należy pamiętać również o tym, iż używanie soczewek multifokalnych związane jest także z koniecznością wykonywania częstych ruchów głową i szyją, aby złapać prawidłowy kąt widzenia. Dla niektórych może być to męczące, natomiast w przypadku zwyrodnienia kręgosłupa szyjnego w ogóle nie powinniśmy takich soczewek używać.
Niemniej, w sytuacji, gdy nasz kręgosłup funkcjonuje w sposób prawidłowy, a wady w obu oczach nie różnią się od siebie diametralnie, nie powinniśmy mieć żadnych kłopotów z przystosowaniem się do tego typu soczewek. Gdy zaś przejdziemy okres adaptacyjny pomyślnie, zyskamy niezwykłą wygodę postrzegania na każdą odległość.
